Reklama

Wiara

Poznaj niezwykły sposób na zbliżenie się do Jezusa!

Karol Porwich/Niedziela

Pragniesz w swojej codzienności bardziej "czuć" Boga? Zależy ci aby każdego dnia być jeszcze bliżej Jezusa? Lectio divina - oto recepta na zażyłą więź z naszym Panem!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedną z najstarszych metod czytania Pisma Świętego jest lectio divina. To łacińskie słowo oznacza pobożne, duchowe czytanie. Metoda znana była już w IV-V wieku naszej ery.

Rozwinęła się w średniowieczu, by zaniknąć w wieku XV. Odrodzenie lectio divina nastąpiło po pięciu stuleciach, a dokument Soboru Watykańskiego II „Dei Verbum” poleca tę formę modlitwy wszystkim wiernym. Jedną z grup, które czytają i rozważają Słowo Boże według metody lectio divina jest wspólnota kręgu biblijnego spotykająca się przy parafii pw. św. Augustyna we Wrocławiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Inicjatorem powstania naszej grupy był o. Adam Sroka, kapucyn. To on pokazał nam tę metodę i zachęcał do próbowania - wspominają członkowie wspólnoty. - Mimo że w zasadzie każdy z nas, wcześniej uczestnicząc w spotkaniach różnych wspólnot i duszpasterstw, miał już do czynienia z modlitwą Biblią, to zachęta była potrzebna. Lectio divina to metoda trudna, wymagająca skupienia, ciszy oraz bardzo dużo cierpliwości i wytrwałości.

Lectio divina ma swoją określoną strukturę, której trzeba się trzymać, jeśli chce się, by przeczytane Słowo zaowocowało - słyszę od członków wspólnoty. Na lectio divina składa się lektura, zapamiętanie słowa, modlitwa i wprowadzenie słowa w czyn. Spotkania kręgu biblijnego odbywają się raz w tygodniu, ale każdy z członków wspólnoty na co dzień stara się być blisko Pisma i Słowa w nim zawartego.

Krok pierwszy Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty

- Przychodzę do pracy 10 minut wcześniej i odbieram pocztę mejlową - mówi Beata. - Zawsze jako pierwsza pojawia się wiadomość zawierająca czytania przypisane przez Kościół na dany dzień. Ta wiadomość jest pierwsza, ponieważ koło północy przesyła ją katolicki serwis internetowy Mateusz, którego jestem abonentem - wyjaśnia.

- Czytam, chwilę zastanawiam się nad przeczytaną treścią, usiłuję ją zapamiętać i dopiero potem piję poranną kawę i odbieram dalszą pocztę - mówi dalej Beata. - Mam małe dzieci, więc dzień jest wypełniony hałasem, piskami, tupotem małych nóg - dzieli się z kolei Maria. - Jeżeli przed obudzeniem się dzieci nie przeczytam fragmentu Pisma, to później już nie mam szans. Dlatego też trzymam Biblię pod poduszką, by sięgnąć po nią, jak tylko otworzę oczy. Potem mąż przynosi mi kawę i mogę zaczynać dzień - mówi Maria.

Reklama

Każdy z członków wspólnoty poświęca na codzienną lekturę Pisma Świętego 10-15 minut. Nie potrafią odpowiedzieć na pytanie, czy to dużo czy mało. - Zawsze to będą chwile wykradzione codziennym obowiązkom - dopowiada Honorata.

Krok drugi Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”

- W którymś momencie przyłapałam samą siebie na tym, że po wyjściu z kościoła po niedzielnej Mszy św. kompletnie nie pamiętam czytanej Ewangelii - wspomina Maria. - Postanowiłam mocniej się starać, ale nie pomagało. Myśl gdzieś uciekała, odpływała. Nie zostawało we mnie nic. Pomogło za to lectio divina - mówi stanowczo.

- Czytania na dany dzień są tak skonstruowane, że do środy stanowią rozwinięcie czytania z minionej niedzieli. Ewangelia przypisana na czwartek, piątek i sobotę zapowiada czytania niedzieli kolejnej - wyjaśnia Honorata. - Rozważając czytania w ciągu tygodnia, łatwiej skupić uwagę podczas niedzielnej Mszy św. Wysłuchane słowa łatwiej zapadają w pamięć i w serce - dodaje.

Krok trzeci Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo: uwielbiaj, dziękuj i proś

- Każdy przeczytany fragment Biblii prowadzi mnie do jednej myśli - dzieli się Leszek - jestem kochany. Zawsze i bez warunków.

Reklama

Krok czwarty Contemplatio: Trwaj przed Bogiem całym sobą. Powtarzaj w różnych porach dnia: W Panu, Bogu moim, wybrałem sobie schronienie!

- Zaczynanie dnia od Słowa Bożego doskonale ustawia cały dzień - mówi Beata. - Pracuję w handlu, w pracy zdarzają się okazje, by nakłonić klienta do zakupu mniej korzystnego dla niego, ale za to korzystnego dla mojej firmy. Po przeczytaniu Ewangelii już tego nie zrobię - mówi otwarcie. - Przychodziła na nasze spotkania pani, która wciąż powtarzała, że nie rozumie słowa, nie potrafi odnieść go do swojej sytuacji życiowej - opowiada Maria.

- Po jakimś czasie, pani ta wyjechała do innego miasta, czuła się tam osamotniona i nagle wszystko to, co usłyszała na kręgu, wróciło. Opowiadała później, że czuła, jakby otworzyły jej się oczy. Jej opowieść była dla mnie kolejnym potwierdzeniem, że Biblia to Słowo Żywe, to Duch a nie litera - mówi z pełnym przekonaniem Maria. - To jest właśnie najważniejsze - uzupełnia Alicja - by żyć Ewangelią. Umieć ją wykorzystać w codzienności, przy podejmowaniu codziennych decyzji.

Honorata kończy słowami Romana Brandstaettera: „Będziesz Biblię nieustannie czytał. Będziesz ją kochał więcej niż rodziców. Nigdy się z nią nie rozstaniesz. A gdy zestarzejesz się, dojdziesz do przekonania, że wszystkie książki, jakie przeczytałeś w życiu, są tylko nieudolnym komentarzem do tej jedynej Księgi”.

Więcej o metodzie lectio divina można znaleźć na stronie www.lectiodivina.pl

Podziel się:

Oceń:

+5 0
2021-09-16 08:56

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

GUS: 61% Polaków jest w różnym stopniu zaangażowana religijnie

Archiwum

61% mieszkańców Polski w wieku co najmniej 16 lat jest, w mniejszym lub większym stopniu, zaangażowana religijnie. Wśród nich największy odsetek stanowią osoby słabo zaangażowane (33%), a następnie średnio zaangażowane (23%). Osoby bardzo zaangażowane religijnie to jedynie 5,5% analizowanej populacji. Badanie, przeprowadzone przez Główny Urząd Statystyczny w 2018 r., zamieszczono w szerszym opracowaniu "Wyznania religijne w Polsce w latach 2015-2018".

Więcej ...

Przewodniczący KEP: nie ma prawa do zabijania, ale do ochrony życia!

2024-04-18 08:57
Abp Tadeusz Wojda

Episkopat News

Abp Tadeusz Wojda

Nie ma prawa do zabijania, ale do ochrony życia – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda podczas trzydniowego Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej. Zaznaczył, że życie jest największym darem Bożym.

Więcej ...

Chełm. Twierdza Pana Boga

2024-04-19 05:51

Tadeusz Boniecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Wiara

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest...

Niedziela Łódzka

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous