Reklama

Polska

Obchody Wielkiego Piątku na Górze Świętej Anny

Góra Świętej Anny

Thorton/pl.wikipedia.org

Góra Świętej Anny

Kilka tysięcy osób spotkało się w Wielki Piątek przed kaplicą Wieczernik na Górze Świętej Anny abo rozważać Mękę Pańską. Następnie uczestnicy modlitwy, w tym biskup opolski Andrzej Czaja wyruszyli na Kalwarię. Obchody trwały do późnego popołudnia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Mobilizujmy się nawzajem, idąc w wyciszeniu, zadumie i refleksji, do tego, aby przypominać sobie, co Pan dla nas uczynił. Wczoraj wybrzmiały przy Wieczerzy Pańskiej słowa Jezusa: „Czy rozumiecie, co wam uczyniłem?”. W tych godzinach mamy zgłębiać, co uczynił idąc drogą krzyżową, umierając na krzyżu i powstając z martwych - mówił bp Czaja.

Jak przyznał biskup opolski, udział w dzisiejszym wydarzeniu był dla niego wyrazem wdzięczności za ocalenie z choroby i formą skruchy z powodu grzechów i zaniedbań dobra. Oraz kontemplacji Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Pana Jezusa. By Zmartwychwstanie przyniosło radość serca i nadzieję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obchody kalwaryjskie na Górze św. Anny w Wielki Piątek mają stosunkowo krótką tradycję - trwa od 25 lat. - Uczestnicy modlitewnego wydarzenia wędrują od Wieczernika, na początku z modlitwą różańcową, przez miejsca związane z wydarzeniami Wielkiego Czwartku: Ogród Oliwny i Kaplicę Pojmania, potok Cedron, Bramę Wschodnią Jerozolimy do kaplic upamiętniających spotkania Pana Jezusa z Annaszem, Kajfaszem i Herodem.

Reklama

- Śpiewamy kalwaryjskie pieśni i odmawiamy modlitwy. Zaś od Kaplicy Gradusów i Piłata odprawiamy drogę krzyżową, która na Górze św. Anny składa się z 25 stacji - tłumaczy gwardian franciszkańskiego klasztoru, o. Jonasz Pyka. Po niej odbywa się nabożeństwo przeniesione z Jerozolimy, a upamiętniające zdjęcie ciała Pana Jezusa z krzyża. Na koniec odprawiana jest liturgia Wielkiego Piątku.

Zanim pątnicy ruszali z modlitwą do kolejnych kaplic, wysłuchali pasyjnego kazania. Wygłosił je franciszkanin, o. Samuel Cegłowski.

Państwo Lidia i Marcin Garbaciokowie z Raszowej niedaleko Góry św. Anny na obchodach kalwaryjskich w Wielki Piątek byli pierwszy raz. - Przyjechaliśmy tutaj, bo jest Wielki Piątek, a ponadto pierwszy raz mam w tym dniu wolne - powiedział KAI pan Marcin. - To jest dla nas bardzo ważny dzień - dodaje pani Lidia. - W latach naszego dzieciństwa był on bardziej celebrowany, także w rodzinach. Od rana, od mycia nóg w jakimś strumieniu trwało pamiętanie o tym dniu. - Jesteśmy tu z intencją dziękczynną - podsumowuje mąż. - Jestem po by passach, po nowotworze. Mam za co dziękować.

Monika i Piotr Krupiccy są małżeństwem od ponad roku. Oni też byli ma wielkopiątkowych obchodach pierwszy raz. Przyjechali z Wrocławia. Celebrowanie Wielkiego Piątku wraz z udziałem w liturgii oboje wynieśli z domu. - Byliśmy rok temu na kalwarii w jakiś zwykły piątek - opowiadają. - Kaplice kalwaryjskie były pozamykane. Wtedy dowiedzieliśmy się, że w Wielki Piątek warto tu szczególnie przyjechać. Bardzo nas to zaciekawiło, udało się wziąć wolne w pracy i jesteśmy. Będziemy się modlić za naszą rodzinę - powiedzieli państwo Krupiccy.

Pomysłodawcą budowy kalwarii na Górze św. Anny był Jerzy Adam de Gaschin. Wykorzystując naturalne położenie terenu, wizualnie przypominające okolice Jerozolimy, postanowił ufundować Kalwarię z kaplicami Drogi Krzyżowej. Za wzór posłużyła mu Kalwaria Zebrzydowska. Budowa trwała od 1700 do 1709 r. W 1709 r. ukończono budowę trzech wielkich kaplic i 30 mniejszych (z czasem dobudowano 10 kolejnych). Pracami budowlanymi kierował włoski architekt osiadły w Opolu, Domenico Signo.

Podziel się:

Oceń:

+3 0
2024-03-29 17:19

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ślad, jakich mało

Niedziela Plus 28/2024, str. VII

archiwum organizatora

Tydzień spędzony w urokliwym miejscu i w świetnym towarzystwie oraz wspomnienia pozostające w pamięci na długie lata – to brzmi dobrze.

Więcej ...

Zapomniany patron leśników

św. Jan Gwalbert

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

Więcej ...

Eksperci: by zwiększyć transport wodny konieczne jest pogłębianie rzek

2025-07-10 09:40
Barka na Dolnej Odrze

Adobe Stock

Barka na Dolnej Odrze

Inwestycje w infrastrukturę śródlądową powinny zacząć się od zwiększenia żeglowności rzek poprzez pogłębianie koryta głównego. Dopiero wtedy można będzie myśleć o zwiększeniu wodnego transportu towarowego w Polsce - oceniła dla PAP Marta Waldmann z Łukasiewicz - Poznańskiego Instytutu Technologicznego.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Kościół

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Kościół

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Zapomniany patron leśników

Święci i błogosławieni

Zapomniany patron leśników

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Wiadomości

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Wiadomości

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Kościół

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Święci i błogosławieni

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy