- Przemyt narkotyków poważnie oddziałuje na nasz kraj, szkodząc jego tkance społecznej oraz bezpieczeństwu Meksykanów - napisali biskupi w swoim apelu, który skierowali także do władz państwowych oraz samorządowych. Zaznaczyli, że przeprowadzone w czerwcu wybory prezydenckie i regionalne stanowią okazję do rozpoczęcia na nowo budowania kraju wolnego od narkotyków i uzależnień. Wskazali, że walka z produkcją i handlem narkotykami może przede wszystkim obniżyć poziom przestępczości i ograniczyć patologie społeczne. - Niech Matka Boża z Guadalupe da nam siłę i nadzieję do budowania Meksyku wolnego od łańcuchów uzależnień - napisali biskupi tego kraju.
Wyrób i obrót narkotykami ma w Meksyku bliski związek z nasilającym się fenomenem dużej aktywności zorganizowanych grup przestępczych. Zazwyczaj to gangi tego typu są odpowiedzialne za powszechne morderstwa i zaginięcia młodych osób. Działacze organizacji praw człowieka szacują, że w Meksyku poszukiwanych jest aktualnie ponad 110 tys. ofiar grup przestępczych, głównie karteli narkotykowych. Średnio z rąk ich członków ginie tam 30 tys. osób, z których większość jest zakopywana. Od 2007 r. znaleziono w całym kraju blisko 6 tys. zbiorowych mogił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu