Festiwal Eucharystii trwał od piątku 16 maja do niedzieli 18 maja. Główne obchody odbywały się w sobotę 17 maja. – Uczestniczyliśmy w wydarzeniach, które zostały przygotowane na ten dzień. Rozpoczęło się od nawiedzenia Sanktuarium św. Urszuli Ledóchowskiej, gdzie pomodliliśmy się przy jej grobie. Później dzieci z różnych diecezji i różnych parafii uczestniczyły w procesji Eucharystycznej, która zaczęła się w kościele św. Wawrzyńca i przeszła do kościoła św. Jana. Dzieci niosły relikwie świętych, szczególnie patronujących dziecięcej modlitwie. Chłopiec z mojej grupy przebrany był za św. Carlo Acutisa i niósł relikwiarz z jego relikwiami. Przed procesją wyjaśniał innym dzieciom, kim był Carlo Acutis, dlaczego się dostał do nieba, jak wyglądała jego droga do świętości. W ten sposób dzieci poznawały świętych patronów – opowiada ks. Eryk Dobrzański, diecezjalny moderator ERM-u. Wśród świętych obecnych na procesji byli m.in.: św. Imelda, św. Stanisław Kostka, św. Urszula Ledóchowska.

Po procesji nastąpiła część rozrywkowa, bardzo dobrze przygotowana. Ponieważ nie dopisała pogoda, ta część odbyła się w hali sportowej, którą udostępniono na skutek porozumienia z miastem. Tam odbył się koncert zespołu Małe TGD. – Były tańce, śpiewy, uwielbienie. Dzieciom bardzo się to podobało, chętnie też brały udział w zabawach, które tam organizowano. Uczestnicy uroczystości mogli później skorzystać z obiadu, mieli chwilę dla siebie, na wspólny spacer w grupie – mówi ks. Eryk.

Wieczornej Eucharystii przewodniczył bp Piotr Kleszcz, biskup pomocniczy łódzki. – Powiedział do dzieci wspaniałe kazanie. Przyniósł gąbkę i tłumaczył, że nasze serce tak jak gąbka ma nasiąkać Panem Jezusem. Dla dzieci był to bardzo wymowny obraz, który z pewnością zapamiętają – mówi ks. Eryk i podkreśla: – Ten Festiwal Eucharystii to świadectwo, że Kościół cały czas istnieje i rośnie, że dzieci są blisko Pana Jezusa. One wszystkie przystąpiły do Komunii świętej, modlą się, są z nimi ich rodzice. To było świadectwo dla całej Polski. Wielu z nich jechało z bardzo daleka.

Myślę, że ten Jubileusz ma być wspomnieniem czegoś, co 100 lat temu się zaczęło, ale jest też kontynuacją, pokazaniem, że my chcemy w tym trwać, że chcemy budować wspólnoty ERM-u. Eucharystyczny Ruch Młodych to bardzo dobra i skuteczna droga do formacji. Jeśli dziecko nasiąknie sakramentami, nasiąknie Panem Jezusem, to jego serce będzie też innym tego Pana Jezusa dawało.