List matki - głos całego pokolenia
Zaira, młoda kobieta z Benewentu, matka trójki dzieci, w liście do Papieża pyta z lękiem i odwagą: „Co stanie się z marzeniami naszych dzieci, jeśli wybuchnie wojna?”. Jej słowa poruszają. Pisze o dzieciach, które marzą o tym, by być lekarzami, strażakami, pisarkami, o rodzicach oszczędzających na ich przyszłość, o rodzinach, które mogą wszystko stracić przez jedną decyzję człowieka żądnego władzy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zmienić bieg historii
Papież Leon XIV w swojej odpowiedzi pisze: „To krzyk, który dociera do serca Boga. A Bóg zawsze jest z nami - nawet w najciemniejszych miejscach”. Ojciec Święty nie udziela „tanich pocieszeń”. Wręcz przeciwnie - wskazuje drogę: przemiana serca, modlitwa, dialog i małe, odważne gesty, które razem mogą odmienić bieg historii.
„Pokój buduje się w sercu i od serca trzeba zacząć - wykorzeniając pychę, ucząc się mierzyć słowa, bo także słowa mogą ranić i zabijać” - pisze Leon XIV.
Wojna nie zatriumfuje - dzieci mają prawo do pokoju
Reklama
W odpowiedzi Papieża wybrzmiewa głęboka determinacja: „Wojna nie zatriumfuje. Dzieci mają prawo do pokoju - autentycznego, sprawiedliwego i trwałego”. Jednocześnie Papież nawołuje do wytrwałej modlitwy o pokój - zarówno osobistej, jak i wspólnotowej - ale nie poprzestaje na sferze duchowej. „Wyzwanie polega na tym, by łączyć modlitwę z odważnymi gestami i cierpliwym trudem małych kroków.” - zaznacza.
Jubileusz Nadziei, która nie zawodzi
W kontekście Roku Jubileuszowego, odpowiedź Papieża nabiera szczególnego znaczenia. W świecie rozdartego pokoju, Leon XIV przypomina o nadziei - tej, która nie zawodzi. Na zakończenie swojej odpowiedzi pisze do Zairy: „Dziękuję Ci za Twoją refleksję. Błogosławię Ciebie i Twoją rodzinę”.
Kościół, który się nie boi pytań
Publikacja w „Piazza San Pietro” to także świadome nawiązanie do stylu jego poprzednika, papieża Franciszka - stylu, który nie unikał kontaktu z ludźmi i autentycznego dialogu. O. Enzo Fortunato, redaktor naczelny magazynu, podkreśla: „To Kościół, który pozwala, by stawiano mu pytania i nie boi się trudnych spraw życia”.