Reklama

Kościół

Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa

2025-10-04 15:31

Red

Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.

Reklama

To dramatyczne doświadczenie nieobecności – Boga, człowieka, wspólnoty – leży często u źródeł decyzji o odejściu. Paneliści spotkania – duchowni, psycholodzy i dziennikarze – nie mieli wątpliwości: aby ratować życie, trzeba nauczyć się słuchać. Ks. Tomasz Trzaska, suicydolog i duszpasterz, mówił, że modlitwa jest ważna, ale musi iść w parze z działaniem, z pomocą specjalistów, z realnym wsparciem. Wskazał, że Kościół powoli, lecz konsekwentnie uczy się rozpoznawać sygnały kryzysu – szkoląc duchownych i osoby konsekrowane. Bo pierwsza pomoc emocjonalna to czasem nie wielkie słowa, lecz obecność, które daje poczucie, że ktoś jest obok. Z kolei dziennikarka Weronika Kostrzewa przypomniała, że nie można pomagać komuś, kogo się nie zna. Żadne podręczniki nie zastąpią relacji. „Czas to miłość” – mówiła, apelując o uczenie się prostego języka wsparcia, szczególnie w domach i szkołach. O tym samym opowiadała dr Agnieszka Huf, pragnąc, by o zdrowiu psychicznym mówiło się tak łatwo jak o bólu zęba – bez wstydu, bez strachu, z troską. Dostępna jest zresztą jej znakomita książka: „Szczeliny. Bóg w popękanej psychice”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Natomiast Ksiądz Jarosław Magierski, inicjator Papageno Team – pierwszego duszpasterstwa dla osób w kryzysie suicydalnym – zwrócił uwagę na nieco inny problem: że dramat samobójstwa nie zawsze wynika z choroby. Czasem to owoc fałszywego pojmowania wolności, w której człowiek staje się dla siebie jedynym punktem odniesienia. Ale nawet w takiej sytuacji, jak podkreślił, nie wolno nam tracić nadziei na Boże miłosierdzie. „Mam w sercu wiarę, że ci, którzy przeszli przez piekło na ziemi, zostali przez Boga przyjęci z otwartymi ramionami” – mówił. To słowa, które powinny rozbrzmiewać także w konfesjonale, na lekcji religii, w rozmowie z rodzicem czy pedagogiem.

Abp Galbas wzywał, by nie pozostać obojętnym: skoro potrafimy inwestować ogromne środki w prewencję drogową, tym bardziej powinniśmy zatroszczyć się o prewencję psychiczną. „Co my możemy zrobić dla nich – jako Kościół, jako wspólnota?” – pytał metropolita warszawski. Odpowiedź zaczyna się w prostych gestach: zadzwonić, zapytać, być. Nie oceniać, ale towarzyszyć. To właśnie są mosty, o których mówił ks. arcybiskup – mosty między instytucjami, między szkołą a parafią, między mediami a rodzinami.

W świecie łapczywie konsumującym wszystko – wiadomości, emocje, ludzi – trzeba na nowo wpatrywać się w drugiego człowieka. Bo nikt nie powinien znikać w ciszy, tak jakby nigdy nie istniał. Mam nadzieję, że spotkanie „Nie pozwólmy zniknąć bez słów” – już obecne w mediach społecznościowych – pozostanie nie tylko debatą, lecz także wezwaniem – do odwagi, przez zauważenie kogoś, kto cierpi, do empatii, która nie boi się łez, do pomocy, która ocala, choć może być trudna, bolesna. Bo jeśli mamy do czynienia z tym światem, który coraz częściej staje się lodowaty, musimy zapłonąć małym, cichym ogniem bycia dla kogoś.

Podziel się:

Oceń:

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

„Modlitwa wiernych” za samobójców – Kościół nie może milczeć

Red

W ilu polskich kościołach podczas modlitwy wiernych słyszymy wezwania za tych, którzy odebrali sobie życie? Albo za tych, którzy zmagają się z myślami samobójczymi? Odpowiedź jest łatwa do przewidzenia: w bardzo niewielu.

Więcej ...

Skarby Serca Jezusowego objawione światu: nowenna do św. Małgorzaty-Marii Alacoque

Święta Małgorzata Maria Alacoque

Agata Kowalska

Święta Małgorzata Maria Alacoque

Nowenna rozpoczyna się od dnia 5 października.

Więcej ...

Zmarł ks. Janusz Michalak

2025-10-13 20:35

Adobe Stock

12 października 2025, w 86. roku życia i 55. roku kapłaństwa, zmarł ks. Janusz Michalak, emerytowany kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jezus jest spełnieniem tego, co Bóg obiecał

Wiara

Jezus jest spełnieniem tego, co Bóg obiecał

Nowenna do bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Wiara

Nowenna do bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

Wiara

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

Pożar zniszczył klasztor, w którym Pierwszą Komunię...

Pożar zniszczył klasztor, w którym Pierwszą Komunię...

Oświadczenie Wojciecha Jędrzejewskiego

Kościół

Oświadczenie Wojciecha Jędrzejewskiego

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

Kościół

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

Skarby Serca Jezusowego objawione światu: nowenna do św....

Wiara

Skarby Serca Jezusowego objawione światu: nowenna do św....

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Wiara

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój