Reklama

Watykan

Franciszek do Jezuitów

Dekoracja sklepienia nawy rzymskiego kościoła św. Ignacego Loyoli, którą wykonał w stylu iluzjonistycznym jezuita Andrea Pozzo.
Zdaniem papieża Franciszka, tego artystę cechuje niezwykła wyobraźnia, która jest potrzebna, aby pełniej rozumieć otaczający n

Włodzimierz Rędzioch

Dekoracja sklepienia nawy rzymskiego kościoła św. Ignacego Loyoli, którą wykonał w stylu iluzjonistycznym jezuita Andrea Pozzo. Zdaniem papieża Franciszka, tego artystę cechuje niezwykła wyobraźnia, która jest potrzebna, aby pełniej rozumieć otaczający n

Muszę wyznać, że nie zawsze idę na niedzielną Mszę św. do mojego parafialnego kościoła Matki Bożej alle Fornaci – w Rzymie jest tyle wspaniałych kościołów, że często chodzę do centrum, by uczestniczyć w Eucharystii w jednej z zabytkowych świątyń miasta. Wśród nich jest kościół św. Ignacego Loyoli, wybudowany z okazji kanonizacji założyciela Towarzystwa Jezusowego – zaprojektowali go słynny architekt Carlo Maderno i jezuita Orazio Grassi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspaniałe barokowe wnętrze kościoła św. Ignacego Loyoli ma unikalną dekorację – całe sklepienie nawy głównej jest pokryte freskami, których autorem jest jezuita Andrea Pozzo, zwany Fratel Pozzo. To przykład malarstwa iluzjonistycznego, które zaciera granice między przestrzenią rzeczywistą i wyobrażoną – elementy architektoniczne, takie jak kolumny, pilastry, okna czy gzymsy, przechodzą w architekturę malowaną. Ta sztuka osiągnęła swój szczyt właśnie w dekoracji nawy kościoła św. Ignacego Loyoli. Jezuicki malarz pokrył sklepienie olbrzymim freskiem – prawie 1100 m2 – który stwarza wrażenie, że budowla nie ma dachu. Gdy kończą się elementy architektury, zaczyna się przestrzeń nieba z obłokami i grupami figuratywnymi (110 postaci), które przedstawiają „Alegorię misji jezuickich” oraz „Triumf św. Ignacego”. Pozzo, kapłan i genialny malarz, wykonał też tutaj inne dzieło iluzjonistyczne – kościół nie ma kopuły, tak charakterystycznej dla barokowych budowli, ale artysta namalował na sklepieniu owalny obraz, przedstawiający właśnie wnętrze sfery, który narzuca patrzącemu iluzję kopuły.

Przez lata podziwiałem dzieła Andrei Pozzo, ale nie myślałem, że pewnego dnia sam Papież wspomni tego artystę. 9 lutego 2017 r. Franciszek przyjął w Watykanie redaktorów dwutygodnika „La Civilta Cattolica”, wydawanego przez jezuitów od 1850 r., z okazji opublikowania specjalnego – 4000. numeru. W swoim przemówieniu Papież wymienił trzy słowa, które mają być kluczem do podejścia do problemów współczesnego świata, a każdemu z tych słów przypisał szczególną postać Towarzystwa Jezusowego. Pierwszym słowem jest „niepokój”, który prowadzi do szukania nowych celów i nowych dróg. Dla Franciszka symbolem tego jezuickiego niepokoju jest Pierre Favre – Piotr Faber, towarzysz Ignacego Loyoli, „człowiek wielkich pragnień, duch niespokojny, wiecznie niezadowolony z siebie, pionier ekumenizmu”, którego życie świadczy, że człowiek prawdziwie wierzący dąży do zmienienia świata. Drugim słowem jest „niekompletność”. Jezuita powinien być zawsze świadomy, że Bóg nas nieustannie zaskakuje. Dlatego pisarze i dziennikarze „Civilta Cattolica” powinni być świadomi swej „niekompletności”, a co za tym idzie – „otwarci, a nie zamknięci i sztywni”. Modelem tej otwartości jest dla Papieża Matteo Ricci – jezuicki teolog, matematyk, kartograf, ale przede wszystkim najsłynniejszy misjonarz w Chinach. A trzecie słowo to „wyobraźnia”, która pomaga w rozeznaniu spraw tego świata. Franciszek wyznał przy okazji, że bardzo kocha poezję i kiedy może, czyta ją, ponieważ „wiersze są pełne metafor. Zrozumienie metafor pomaga uczynić nasze myślenie bardziej intuicyjnym, elastycznym, przenikliwym. Kto ma wyobraźnię, nie upiera się, ma poczucie humoru, słodycz miłosierdzia i wewnętrzną wolność. Może w ten sposób roztaczać szerokie wizje nawet w pomieszczeniach zamkniętych, jak to uczynił w swoich obrazach Fratel Andrea Pozzo (1642 – 1709), który dzięki wyobraźni ukazywał otwarte przestrzenie, kopuły i korytarze tam, gdzie były tylko dachy i ściany”.

Oczywiście zdrowego niepokoju, świadomości naszej niekompletności oraz poczucia wyobraźni potrzeba nie tylko jezuitom, ale każdemu z nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2017-08-16 10:23

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek: Kościół musi być odważny

Grzegorz Gałązka

Więcej ...

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

Adobe Stock

Więcej ...

Za nami doroczna pielgrzymka Przyjaciół Paradyża

2024-05-05 19:17
Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Karolina Krasowska

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Modlą się o nowe powołania i za powołanych, a także wspierają kleryków przygotowujących się do kapłaństwa. Dziś przybyli do Wyższego Seminarium Diecezjalnego na doroczną pielgrzymkę.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Wytrwajcie w miłości mojej!

Wiara

Wytrwajcie w miłości mojej!

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Kościół

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Apostoł ubogich i cierpiących

Święci i błogosławieni

Apostoł ubogich i cierpiących

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...