Reklama

Wiara

Ludzkie historie

Kobiety w Ziemi Świętej

Niedziela Ogólnopolska 9/2024, str. 68-69

S. Amata J. Nowaszewska

Gosayna Karam mieszka w Nazarecie. Opowiada o swoim życiu w tym zróżnicowanym kulturowo i wyznaniowo świecie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urodziła się w Ziemi Świętej, ale 20 lat mieszkała w krajach Zachodu i wydawało się, że tam już zostanie. Razem z rodziną zdecydowała jednak o powrocie. „Tu jest mój dom” – mówi o Nazarecie. Na co dzień pracuje w organizacji non-profit, która wspiera kobiety palestyńskie mieszkające w Izraelu. Nie wyobraża sobie życia bez swojej rodziny: męża, dzieci, kuzynów i krewnych. Gosayna jest chrześcijanką z tradycji i głębokiego osobistego wyboru. Wraz z mężem Habibem prowadzi rekolekcje dla małżeństw.

Rodzina

Męża poznała w Nazarecie, w Bazylice Zwiastowania. Oboje byli wtedy z wizytą u rodziny. Ona mieszkała z rodzicami w Australii, Habib – w Stanach. Zakochali się w sobie. Przez dwa lata utrzymywali znajomość na odległość. – W 1990 r. Habib i ja pobraliśmy się w Nazarecie, w Bazylice Zwiastowania, a ja przeniosłam się do Kalifornii, gdzie mieszkał Habib. Tam urodziła się czwórka naszych dzieci – mówi Gosayna. – Życie w Australii i Ameryce było bez wątpienia doświadczeniem, które zawsze będę cenić – wyznaje. – Pozwoliło mi poznać zachodnią kulturę, w tym dążenie do równouprawnienia kobiet na wszystkich poziomach i unikania dyskryminacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W Australii mieszkała od 11. roku życia, bo wtedy jej rodzice, Palestyńczycy z Galilei, postanowili wyemigrować do Australii w poszukiwaniu lepszego życia. Ukończyła tam szkołę i studia uniwersyteckie. Życie w Sanach Zjednoczonych nie stanowiło dla niej wielkiej trudności. Szybko przyzwyczaiła się do warunków, miała dobrą pracę, kochającego męża, a potem dzieci. Od strony materialnej powodziło im się dobrze, a jednak czegoś brakowało. – Byliśmy z dala od domu, dalszej rodziny i przyjaciół, naszej kultury – mówi Gosayna.

Wracaj do domu

– W 1995 r. Pan powiedział mi bardzo wyraźnie: Wracaj do domu – wyznaje Gosayna. Zrozumiała wtedy, że Pan Bóg wzywa ją wraz z rodziną do Nazaretu. Nie stało się to jednak od razu. – Proces ten trwał do 2001 r., kiedy wróciliśmy z naszymi dziećmi – wyjaśnia. W końcu, nie znając odpowiedzi na wszystkie pytania, sprzedali wszystko i wrócili do rodzinnego Nazaretu. Nigdy nie żałowali tej decyzji, choć pod wieloma względami na Zachodzie powodziło im się lepiej. Cieszyli się także ze względu na dzieci: czuły się szczęśliwsze wśród swoich kuzynów, babć i dziadków, w swojej własnej kulturze.

W Nazarecie przyszło na świat ich piąte dziecko, Katerina. – Urodziła się w tym samym dniu, co jej brat w niebie! – podkreśla Gosayna, nawiązując do śmierci najstarszego syna, który w wieku 5 miesięcy zmarł na zespół nagłego zgonu niemowląt. Dziś jej dzieci są dorosłe: Christopher jest nauczycielem, Matthew – inżynierem mechaniki, Serene kończy studia pielęgniarstwa, a Katrina – liceum.

O kobietach w Ziemi Świętej

Reklama

– Jako kobieta mieszkająca w Nazarecie mam więcej ograniczeń, niż wtedy gdy mieszkałam na Zachodzie – mówi Gosayna. – W naszej kulturze, choć jest coraz lepiej, wciąż brakuje równości między mężczyznami i kobietami. Podkreśla, że w domu wychowywali dzieci tak, aby szanowały wszystkie osoby. Doświadczenie studiów w Australii i pracy w USA przydaje się w zaangażowaniu Gosayny na rzecz kobiet. – W mojej pracy zawodowej w organizacji non-profit zajmuję się przygotowywaniem wniosków o granty i zarządzam żłobkiem dla siedemdziesięciorga pięciorga dzieci w wieku od 3 miesięcy do 3 lat. Nasza organizacja wspiera kobiety palestyńskie i ich rozwój osobisty. Kobiety odgrywają kluczową rolę we wspieraniu rodziny. Niestety, wiele palestyńskich obywatelek Izraela żyje na granicy ubóstwa lub poniżej.

Gosayna przyznaje, że społeczności bliskowschodnie są bardziej zdominowane przez mężczyzn niż w kulturze zachodniej: – Jest to w pewnym stopniu prawda, a w niektórych regionach kraju bardziej niż w innych. Jest to jednak mniej widoczne w kręgach chrześcijańskich. Podkreśla, że w Kościele wielu księży mówi o tym, iż Bóg stworzył mężczyzn i kobiety z równą godnością. Wiele chrześcijanek zdobywa wyższe wykształcenie i pracuje jako niezależne kobiety. – Na polu zawodowym kobiety zajmują wiele różnych stanowisk – wyjaśnia Gosayna – wykonują zawody: lekarza, prawnika, architekta, programisty i nauczyciela. Największą populację kobiet z wyższym wykształceniem w Izraelu stanowią chrześcijanki.

Uśmiech wiary

Dla Gosayny i Habiba wiara jest bardzo ważna. – Uwielbiam słuchać słowa Bożego i rozmawiać o Bożej miłości i miłosierdziu dla nas! – mówi Gosayna. – To sprawia, że uśmiecham się od ucha do ucha. Razem z mężem prowadzi rekolekcje dla małżeństw i grupy Rodzin Maryi, które wspólnie modlą się i słuchają słowa Bożego. – Zauważyliśmy, że rodziny zbliżyły się do siebie – mówi Gosayna. – Wiele z nich poczuło, że należy do większej rodziny, wspierają się nawzajem, zaczęły częściej chodzić do spowiedzi i uczestniczyć w Mszach św. i rekolekcjach. Kobieta dodaje, że wspierają także społeczność w razie potrzeby, np. w Boże Narodzenie zadbali o to, aby każde ubogie chrześcijańskie dziecko, niezależnie od wyznania, otrzymało prezent świąteczny.

Chrześcijanie w Ziemi Świętej to mniejszość. Nazaret jest największym skupiskiem chrześcijan (32% populacji 90-tysięcznego miasta), z największą parafią łacińską przy Bazylice Zwiastowania. Sąsiedzi Gosayny to przeważnie muzułmanie. Jej dzieci studiowały na uniwersytetach w żydowskich rejonach. Jak zaznacza, miały tam wielu przyjaciół z różnych kultur i grup wyznaniowych. – Na co dzień żyjemy i pracujemy razem w pokoju – mówi Gosayna. – Trudności są zawsze z fanatykami, a nie ze zwykłymi ludźmi. Na koniec dodaje: – Chciałabym widzieć pokój na tej ziemi...

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2024-02-27 11:03

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

To łaska od Jezusa

Świecka misjonarka – Gosia Czekaj

Paweł Sołański

Świecka misjonarka – Gosia Czekaj

Jeszcze przez jakiś czas targowałam się z Panem Bogiem, że może nie do Afryki, ale gdzieś bliżej. Wiedziałam jednak, że muszę zdecydować. I że jeśli powiem „tak”, to będzie to właśnie Czarny Ląd.

Więcej ...

Lublin/ Zamknięta przestrzeń nad lotniskiem; przekierowany samolot z Rzymu

2025-09-13 17:50

Karol Porwich/Niedziela

Rzecznik Portu Lotniczego Lublin Piotr Jankowski przekazał PAP w sobotę, że przestrzeń powietrzna nad lotniskiem została zamknięta do godz. 18. Lot z Rzymu został przekierowany do Katowic.

Więcej ...

Jubileuszowe wydarzenie muzyczne w Drezdenku

2025-09-14 11:30
Festiwal w Drezdenku

ks. Paweł Greń CRL

Festiwal w Drezdenku

Koncert Finałowy 30. Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej odbył się 12 września 2025 w kościele Przemienienia Pańskiego w Drezdenku.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Alert RCB dla kilku powiatów woj. lubelskiego w związku z...

Wiadomości

Alert RCB dla kilku powiatów woj. lubelskiego w związku z...

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Kościół

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

List Prymasa Polski po wydarzeniach w kościele w Mieścisku

Kościół

List Prymasa Polski po wydarzeniach w kościele w Mieścisku

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Kościół

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...

Kościół

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Wiara

Nowenna do św. Stanisława Kostki

To on wybrał mnie

Kościół

To on wybrał mnie