Reklama

Niedziela Częstochowska

Na linii miłosierdzia

Wzgórze, na którym wznosi się nasz kościół, też należy do Maryi – podkreśla
ks. Andrzej Sobota

Maciej Orman/Niedziela

Wzgórze, na którym wznosi się nasz kościół, też należy do Maryi – podkreśla ks. Andrzej Sobota

Maryja jest Tą, przez którą przyjdzie ostateczne zwycięstwo dobra nad złem. Dlatego cieszę się, że jest z nami – przyznaje ks. Andrzej Sobota, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Środę Popielcową to właśnie ta wspólnota powitała Matkę Bożą w znaku kopii cudownego obrazu jasnogórskiego. – Gdzie tego dnia mogłaby chcieć być Maryja, jak nie pod krzyżem? To sama Opatrzność tak zaplanowała, że kiedy zaczynamy Wielki Post, kiedy zmierzamy drogami krzyżowymi ku zmartwychwstaniu, Ona tutaj do nas przychodzi, by dołączyć do wezwania: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!”. To jest Jej największe pragnienie – powiedział na rozpoczęcie Mszy św. inaugurującej dobę nawiedzenia bp Andrzej Przybylski.

Pionierzy

– Maryja mieszka na wzgórzu jasnogórskim, ale to wzgórze, na którym wznosi się nasz kościół, też należy do Matki Bożej. To właśnie z tego miejsca Szwedzi pod dowództwem gen. Burcharda Müllera atakowali klasztor podczas potopu i z tego miejsca, w nocy z 26 na 27 grudnia 1655 r., odeszli po nieudanym oblężeniu Jasnej Góry – przypomina ks. Sobota.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Duszpasterz wskazuje, że Maryja jest Matką miłosierdzia, a parafia jest ściśle związana z kultem Miłosierdzia Bożego. W kościele znajduje się bowiem, prawdopodobnie pierwszy w Polsce, witraż Jezusa Miłosiernego, który powstał na długo przed oficjalnym zatwierdzeniem kultu. Ten wizerunek jest śladem obecności w parafii ks. Stanisława Zawadzkiego, proboszcza Ostrej Bramy, który w 1945 r. musiał uciekać ze Związku Radzieckiego i który znalazł schronienie w częstochowskiej parafii „pod krzyżem”, oraz ks. Michała Sopoćki, którego spowiednikiem był ks. Zawadzki.

Proboszcz zauważa też, że przez Częstochowę przebiega linia miłosierdzia, którą niemal po prostej wytyczają: Dolina Miłosierdzia, kościół Podwyższenia Krzyża Świętego i kościół św. Faustyny.

Parafia przygotowywała się do peregrynacji głównie przez misje, które prowadził o. Tomasz Tlałka, paulin. Wspierał go jego współbrat, 92-letni o. Melchior Królik, który dokumentuje nadzwyczajne uzdrowienia, jakie dokonały się za przyczyną Matki Bożej Częstochowskiej. Podczas Apeli Jasnogórskich zakonnik dzielił się zebranymi świadectwami. Misje zostały połączone z rekolekcjami dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 38 im. Ludwika Zamenhofa oraz Zespołu Szkół Technicznych im. Jana Pawła II.

– Wielką nadzieję pokładamy w tym, że wszystko, o co prosimy Maryję, Ona wyprosi u swojego Syna. Zaprosiłem parafian do tego, żeby w czasie doby nawiedzenia każda rodzina odmówiła dziesiątek Różańca w intencji rodzin naszej wspólnoty oraz o pokój w Polsce i na świecie. Jeżeli ponad tysiąc rodzin będzie się modlić, to jest nadzieja, że zostaniemy wysłuchani – twierdzi ks. Andrzej.

Chorągiewki na komendzie MO

Reklama

Kapłan przywołuje również pierwszą peregrynację obrazu jasnogórskiego, z 1979 r., którą jako kleryk II roku Częstochowskiego Seminarium Duchownego w Krakowie przeżywał w parafii św. Jakuba Apostoła. Był wtedy świadkiem sensacyjnego wydarzenia. – Parafianie udekorowali chorągiewkami komendę Milicji Obywatelskiej, która mieściła się wówczas przy ul. Racławickiej. Nie zrobili tego na złość, ale na cześć Matki Bożej – wspomina ks. Sobota. – Widziałem wtedy wielką wiarę ludzi, którzy z ogromną radością przyjmowali obraz. Ja też cieszyłem się obecnością Maryi. Od Niej uczyłem się wiary na Jasnej Górze, Ona mnie prowadziła do Jezusa i myślę, że moje powołanie do kapłaństwa zawdzięczam Jej wstawiennictwu – zaznacza kapłan.

Spacery z Różańcem

– Ta peregrynacja dostarcza nam wiele radości. Maryja daje nam dowód, że kocha swoje dzieci i przychodzi, by się o nas upomnieć i by o nas walczyć. W tych trudnych czasach nie możemy się poddawać. Musimy modlić się, modlić się i jeszcze raz modlić się – podkreśla Grzegorz Saleta. Przewodniczący parafialnej rady duszpasterskiej lubi odmawiać Różaniec podczas spacerów. – Każdego wieczoru, na ile zdrowie mi pozwala, poświęcam na niego ok. godziny. Życie czasami przytłacza. Jest wiele problemów rodzinnych, zawodowych, a i w Kościele różnie bywa. Zawierzam się więc Bogu przez Maryję, a rano wstaję z nową energią do pracy i działania – zaświadcza.

Nie ma się czego bać

Reklama

– Dla mnie największym fenomenem tego wydarzenia jest fakt, że tym razem to Matka Boża fatyguje się do naszej parafii. Widzę, że cała wspólnota bardzo mocno włączyła się w organizację tej uroczystości. Mnie i mojemu narzeczonemu przypadł zaszczyt niesienia darów podczas Mszy św. – mówi uśmiechnięta Iga Orman, animatorka Ruchu Światło-Życie, najmłodsza z grona osób tworzących parafialną radę duszpasterską. Za niecałe dwa miesiące bierze ślub. Jak podkreśla, nie bez przyczyny ceremonia odbędzie się w maju. – W tym maryjnym miesiącu chcemy zaprosić Matkę Bożą do naszego życia. Oczywiście, Ona już jest obecna w naszym narzeczeństwie, ale wierzymy, że dzięki Niej łatwiej nam będzie budować naszą przyszłość, że będziemy szczęśliwą rodziną, która pokaże, że życie przy Bogu i z Maryją jest piękne – wyjaśnia.

Iga deklaruje, że jako kobieta chce się wzorować na Maryi i chce podążać Jej drogą. – Moim podopiecznym na oazie powtarzam, że mają dwie mamy – jedną w niebie, a drugą na ziemi. Czego się więc lękać? Z Maryją możemy wszystko! – zapewnia.

Nawiązuje również do faktu, że jej ślub odbędzie się w Roku Jubileuszowym, który przeżywamy pod hasłem: „Pielgrzymi nadziei”. – I my z ogromną nadzieją wkroczymy w maju w małżeństwo – podsumowuje.

Żyzna ziemia

– Na jasnogórskim wizerunku Maryja jest czarna, ponieważ w ikonach czerń symbolizuje ziemię. Ona jest z ziemi. Urodziła się z tej samej gliny, z tego samego prochu, co każdy z nas. Żyła prosto, zwyczajnie, jak my. I Ona ma nam przypominać, że chociaż tak jak my jest z ziemi, to jest ziemią żyzną, ponieważ Bóg wybrał Ją, żeby była pierwszą ziemią dla Syna Bożego – wyjaśnił w homilii bp Przybylski. I zapytał: – A ty jaką ziemią chcesz być?

Podziel się:

Oceń:

2025-03-18 13:53

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Parafia małego cudu

Na pierwszym planie Żywy Różaniec w nowych strojach

Maciej Orman/Niedziela

Na pierwszym planie Żywy Różaniec w nowych strojach

W najtrudniejszych momentach historii Polski zawsze mogliśmy liczyć na Maryję, więc myślę, że teraz też ochroni nas przed złem, które na nas czyha – mówi w kontekście peregrynacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej Aneta Nowak z parafii św. Rocha w Naramicach.

Więcej ...

Kardynał Bechara Raï: państwa muszą zmienić perspektywę

2025-07-11 16:01
Kardynał Bechara Raï

KAI

Kardynał Bechara Raï

- Model libański obejmuje wartości chrześcijańskie i muzułmańskie, dlatego możliwe jest pokojowe współżycie. Chcemy, by tak pozostało i aby wszyscy Libańczycy, chrześcijanie i muzułmanie, pozostali w kraju. To samo dotyczy Syrii i Iraku. Chcemy, aby chrześcijanie i muzułmanie pozostali, bo wspólne życie prowadzi do umiarkowanego islamu. Jeśli wszyscy wyjadą - kto będzie rządził Syrią, Irakiem, Egiptem? Tego nikt nie wie - mówi Kardynał Bechara.

Więcej ...

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna krzyczał „Allahu Akbar”, wchodząc na ołtarz

2025-07-11 21:12
Bazylika Sacré-Cœur

Adobe Stock

Bazylika Sacré-Cœur

Portal tribunechretienne.com informuje, że w poniedziałek, 7 lipca, mężczyzna wszedł na ołtarz bazyliki Sacré-Cœur, trzykrotnie krzycząc „Allahu Akbar” w biały dzień, na oczach wiernych i zwiedzających.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W Kościele nikt nie jest sam

Wiara

W Kościele nikt nie jest sam

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Z medalikiem św. Benedykta w życie

Święci i błogosławieni

Z medalikiem św. Benedykta w życie

Święty, który uprawiał Europę

Święci i błogosławieni

Święty, który uprawiał Europę

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Kościół

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Święci i błogosławieni

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką