Reklama

Niedziela Lubelska

Nadzieja na lepszą przyszłość

Paweł Lipa wśród afrykańskich dzieci

Archiwum Pawła Lipy

Paweł Lipa wśród afrykańskich dzieci

Burundi to najbiedniejszy kraj na świecie. Ubóstwo najmocniej uderza w dzieci – mówi Paweł Lipa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wolontariusz Caritas Archidiecezji Lubelskiej spędził kilka ostatnich tygodni w Burundi, jednak jego przygoda z Afryką zaczęła się już wiosną ubiegłego roku. Wówczas Paweł Lipa został koordynatorem akcji „Tornister pełen uśmiechów”, której beneficjentami mieli zostać uczniowie z misyjnej szkoły w Gitega Songa, prowadzonej przez Zgromadzenie Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus. W ramach akcji do końca sierpnia 2024 r. udało się zebrać niemal tysiąc plecaków wyposażonych w artykuły szkolne. We wrześniu dary, wśród których znalazły się także środki czystości, artykuły spożywcze oraz bardzo potrzebne mleko w proszku, wyruszyły w długą podróż. Kontener dotarł na miejsce przeznaczenia tuż przed Bożym Narodzeniem. Dzięki licznym darczyńcom kilkaset dzieci zostało obdarowanych plecakami wypełnionymi kredkami, zeszytami oraz innymi artykułami niezbędnymi w szkole. Na tym jednak nie zakończyła się współpraca lubelskiej Caritas z misyjną placówką, ukrytą w sercu Afryki.

Historia Nobla

Na początku marca z kilkutygodniową misją do Gitega Songa wyruszył Paweł Lipa. – Moim celem jest nie tylko wspieranie dzieci, ale także pokazanie światu, jak naprawdę wygląda życie w Burundi, kraju dotkniętym ubóstwem i wieloma trudnościami – mówi wolontariusz. Zamieszczając w mediach społecznościowych liczne relacje, stara się pozyskać kolejnych darczyńców, którzy sprawią, że na twarzach ubogich dzieci chociaż na chwilę zagości uśmiech. – Właśnie dowiedziałem się, że mleko w proszku, które dotarło do Gitega Songa z Lublina, uratowało życie małego chłopca. To niesamowite, jak niewiele potrzeba, aby ocalić dziecko. Dla nas to grosze, a dla dzieci z Afryki to kwestia życia i przyszłości – dzieli się Paweł Lipa. Jak opowiada, Nobel, 4-letni chłopiec, od urodzenia zmaga się z chorobą (ma wodogłowie) i czeka na operację. Jednak jego największym wrogiem jest głód. W styczniu był skrajnie niedożywiony, a jego życie gasło. W ostatniej chwili pojawiła się iskierka nadziei: mleko w proszku wysłane przez lubelską Caritas. Siostry zaczęły dokarmiać Nobla wysokobiałkowym mlekiem, a po kilku tygodniach chłopiec odzyskał siły. Jeszcze nie chodzi, ale każdego dnia staje się silniejszy, uśmiecha się szeroko i patrzy w przyszłość z nadzieją. Siostry czuwają nad nim, pozostając w stałym kontakcie z rodziną.

Jałmużna wielkopostna

Wolontariusz zachęca do przekazywania środków finansowych w ramach jałmużny wielkopostnej na dalszą pomoc dla dzieci, którymi opiekują się Siostry Karmelitanki Dzieciątka Jezus. – Brak żywności, opieki medycznej oraz dostępu do edukacji to codzienność dzieci w tej części świata. Dlatego każda wpłata, choćby najmniejsza, ma ogromne znaczenie – mówi Paweł Lipa. Jak zapewnia, mleko w proszku ratuje życie wielu dzieci. Otrzymują je w szkole, aby uzupełnić białko. Wraz z nim dostają pączki, wypiekane przez siostry. To dla nich ogromnie ważne, bo często jest to ich pierwszy, a czasem jedyny posiłek w ciągu dnia. – Niedożywienie jest tu skrajne. Wiele dzieci ma opuchnięte twarze i brzuszki, są zarobaczone i osłabione. Głód to nie tylko pusty żołądek, to także brak sił do nauki i zabawy, do marzeń. Dzieci, które dziś walczą o przetrwanie, mogłyby w przyszłości zmieniać świat, ale najpierw muszą dostać szansę, by po prostu przeżyć. Siostry robią wszystko, co w ich mocy, aby im pomóc, ale bez naszego wsparcia nie jest to możliwe – podkreśla wolontariusz. Zachęca, by przekazywać pieniądze na pomoc dzieciom w Burundi na konto Sekretariatu Misyjnego Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus, numer rachunku 03 1240 2959 1111 0010 0182 1625, z dopiskiem „Gitega – dzieci – szkoła”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2025-03-25 19:56

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Nie mogli chodzić po domach. Solidarność z misjami okazali w kościele

Kolędnicy misyjni z Górnego Boru.

Dorota Kacyrz

Kolędnicy misyjni z Górnego Boru.

Dzieci z parafii Matki Bożej Różańcowej w Skoczowie na osiedlu Górny Bór dzieci wraz z katechetką Dorotą Kacyrz wystawiły w kościele scenkę misyjną.

Więcej ...

Prezydent Francji o zmarłym kard. Vingt-Trois: całkowicie oddany innym

2025-07-21 19:20

SatyaPrem/pixabay.com

Prezydent Francji Emmanuel Macron złożył kondolencje francuskim katolikom po śmierci byłego arcybiskupa Paryża kard. André Vingt-Trois. Pogrzeb hierarchy, zmarłego 18 lipca w wieku 82 lat, odbędzie się pojutrze w stołecznej katedrze Notre-Dame.

Więcej ...

Kielce: Noworodek pozostawiony w Oknie Życia

2025-07-21 13:50

Caritas Kielce

W Oknie Życia przy placu Najświętszej Maryi Panny w Kielcach pozostawiono noworodka. Dziecko w poniedziałek rano odebrały siostry nazaretanki i wezwały pogotowie. Chłopiec został przewieziony do szpitala w stanie ciężkim, był m.in. wychłodzony.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kielce: Noworodek pozostawiony w Oknie Życia

Kościół

Kielce: Noworodek pozostawiony w Oknie Życia

Nowenna do św. Szarbela

Wiara

Nowenna do św. Szarbela

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

W diecezjach

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat

Kościół

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat