Ks. Rafał Witkowski: W jakich okolicznościach tworzyłeś najnowsze wiersze? Jak powstawał tomik Przespane sny?
Ks. Jerzy Hajduga: Jak kolejny, u mnie już 22., ale oczywiście z każdym mam oddzielne wspomnienia. Napisane wiersze kładę do osobnej szuflady, nie znają dnia ani nocy, zawsze wolne od myśli zebrania ich kiedyś w tomik. Aż przychodzi taki moment, że razem układają się jeden obok drugiego w pewną całość. W tym tomiku dołączyłem również po raz pierwszy więcej miniatur ze swojej prozy poetyckiej, chciałem swoje krótkie utwory „rozgadać”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu