TYLKO: KATOLIK
Uwaga na słowa
Znany amerykański dziennikarz, pisarz i teolog katolicki George Weigel krytykuje używanie w Kościele określenia „katolik LGBTQ”. W artykule dla National Catholic Register napisał, że „niespójne wydaje się dawanie choćby odrobiny wiary oskarżeniom, jakoby pewne kręgi Kościoła powszechnego miały obsesję na punkcie moralności seksualnej, a następnie używanie hiperseksualizowanego określenia «katolik LGBTQ»”.
Termin ten, jak argumentuje Weigel, sprowadza taką osobę do jej pragnień seksualnych. Jego zdaniem, na używanie tego określenia nie ma zgody w Kościele katolickim, co zostało stwierdzone na kilku synodach biskupów od 2018 r. „Kościół nigdy nie określał swoich członków przez pryzmat libido. Oznacza to, że równie niewłaściwe jest mówienie o «katolikach heteroseksualnych», jak i o «katolikach LGBTQ». Dlaczego? Ponieważ «wszyscy jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie» (Ga 3, 28), a taki podział katolików niszczy w ten sposób jedność Kościoła”.
Słowa są ważne. LGBTQ to akronim konkretnej ideologii, która ma swoją agendę i cele do realizacji, a podstawowym jej celem jest zmiana antropologii. Wielu pewnie powie, że nie jest wielkim problemem wprowadzanie takich terminów do języka Kościoła. Otóż problem jest, bo tym samym wprowadza się obcą chrześcijaństwu ideologiczną agendę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu