Reklama

Polska

Prymas Wyszyński musi być lepiej znany

ARCHIWUM

O rychłą beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego będą się modlić 3 sierpnia uczestnicy uroczystej Mszy św. jaka zostanie odprawiona w Zuzeli, miejscu jego urodzin, dokładnie w 112. rocznicę tego wydarzenia. Popularyzowanie nauczania i życia Prymasa Polski, także w Kościele, wymaga zdecydowanej poprawy – uważa proboszcz z Zuzeli ks. Jerzy Krzysztopa. Sobotniej liturgii przewodniczyć będzie biskup łomżyński Janusz Stepnowski. W dniu odpustu w tamtejszej parafii Przemienienia Pańskiego odbędzie się też II Zjazd Rodu Wyszyńskich i Karpiów (matką przyszłego Prymasa była Julianna z d. Karp).

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Proboszcz parafii w Zuzeli cieszy się, że miejsce urodzenia Stefana Wyszyńskiego odwiedzane jest przez osoby z całego kraju, lecz ubolewa jednocześnie, że zainteresowanie jego postacią nie jest zbyt duże. „Jeżeli postaciami tak ważnymi dla Kościoła i narodu będziemy, w Kościele i społeczeństwie, żyli jedynie przy okazji okrągłych rocznic, to ich przesłanie zostanie zmarnotrawione" – ocenia w rozmowie z KAI ks. Jerzy Krzysztopa. Jego zdaniem nauczanie kard. Wyszyńskiego jest ponadczasowe ale być może dopiero beatyfikacja spowoduje odkrycie go na nowo. Proboszcz z Zuzeli wyraża też wątpliwość czy nawet w samym Kościele w Polsce pamięć o Prymasie Tysiąclecia kultywowana jest w wystarczający sposób. „Czy we wszystkich parafiach odczytano komunikat o zakończeniu postępowania o domniemanym cudzie za przyczyną kard. Wyszyńskiego?" – zastanawia się ks. Krzysztopa.

Uważa też, że pilnej refleksji wymaga pytanie o realizację Jasnogórskich Ślubów Narodu, które Prymas przygotował z myślą o odnowie moralnej Polaków. Popularyzacji wymagają też różne ważne dla Kościoła i społeczeństwa wydarzenia z udziałem Prymasa. Chodzi np. o czterogodzinną rozmowę jaką 25 sierpnia 1980 przeprowadził z ówczesnym I sekretarzem PZPR Edwardem Gierkiem. „To było kilka dni przed pięknie zakończonymi rozmowami [chodzi o Porozumienia sierpniowe – przyp. KAI.] Kto wie o tej rozmowie?" – pyta retorycznie ks. Krzysztopa. Przywołuje też słowa Jana Pawła II wypowiedziane tuż po wyborze na papieża o tym, iż nie byłoby papieża-Polaka gdyby nie heroiczna wiara i postawa ks. kard. Wyszyńskiego.

Przypomnijmy, że 28 maja br. w Szczecinie uroczyście zamknięto diecezjalny procesu o domniemanym uzdrowieniu 42-letniej dziś kobiety za przyczyną Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Sprawa dotyczy kobiety, która w wieku 19 lat zachorowała na raka tarczycy. 17 lutego 1988 r. wykonano w Szczecinie rozległą operację usuwając zmiany nowotworowe oraz dotknięte przerzutami węzły chłonne. Po początkowym pozornym polepszeniu stan zdrowia pacjentki pogorszył się. Podczas pobytu w Instytucie Onkologii w Gliwicach w styczniu i marcu 1989 kobietę leczono jodem radioaktywnym. W gardle wytworzył się guz wielkości 5 cm, który dusił pacjentkę i zagrażał jej życiu. 14 marca 1989 r., po intensywnych modlitwach za wstawiennictwem Prymasa Tysiąclecia, stwierdzono przełom. Kolejne badania prowadzone w gliwickim Instytucie Onkologii, potwierdzały dobry stan kobiety. W ciągu 23 lat nie stwierdzono u niej reemisji nowotworu i jest całkowicie zdrowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Stefan Wyszyński urodził się w 3 sierpnia 1901 r. w miejscowości Zuzela nad Bugiem. Po ukończeniu gimnazjum w Warszawie i Łomży wstąpił do Seminarium Duchownego we Włocławku, gdzie 3 sierpnia 1924 roku został wyświęcony na kapłana. Po czterech latach studiów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim na Wydziale Prawa Kanonicznego i Nauk Społecznych uzyskał stopień doktora. Po studiach udał się w podróż naukową po krajach Europy Zachodniej. Po powrocie do kraju został profesorem nauk społecznych w Wyższym Seminarium Duchownym we Włocławku, jednocześnie prowadził intensywną działalność społeczną wśród robotników tego miasta. Podczas II wojny światowej jako znany profesor był poszukiwany przez Niemców. Ukrywał się m.in. we Wrociszewie i w założonym przez Matkę Elżbietę Czacką zakładzie dla ociemniałych w Laskach pod Warszawą. W okresie Powstania Warszawskiego ks. Wyszyński pełnił obowiązki kapelana grupy „Kampinos" AK działającej w Laskach i okolicy oraz tamtejszego szpitala powstańczego. Po zakończeniu działań wojennych ks. Wyszyński wrócił do Włocławka i zaczął organizować Seminarium Duchowne, zniszczone w czasie wojny. W 1945 r. został rektorem Seminarium.

Reklama

W 1946 r. papież Pius XII mianował ks. prof. Wyszyńskiego biskupem, ordynariuszem lubelskim. Sakry biskupiej udzielił mu na Jasnej Górze Prymas Polski kard. August Hlond, 12 maja 1946 r. Po jego śmierci 22 października 1948 r. bp Wyszyński został mianowany arcybiskupem Gniezna i Warszawy oraz Prymasem Polski. W coraz bardziej narastającej konfrontacji z reżimem komunistycznym, Prymas Wyszyński podjął decyzję zawarcia „Porozumienia" podpisanego przez przedstawicieli Episkopatu i Władz Państwowych (14 lutego 1950 r.). Zostało ono wówczas negatywnie ocenione przez Stolicę Apostolska jako zbyt ugodowe. Podpisując ten dokument Prymas chciał obronić Kościół w Polsce przed frontalnym atakiem komunistów, jak to miało miejsce w pozostałych krajach bloku. 12 stycznia 1953 r. abp Wyszyński został kardynałem, nie mógł jednak pojechać do Rzymu po kapelusz kardynalski, ponieważ nie otrzymał paszportu. Osiem miesięcy później (25 września 1953 r.) kard. Wyszyński został aresztowany i internowany. Przebywał kolejno w Rywałdzie Królewskim koło Grudziądza, w Stoczku Warmińskim, w Prudniku koło Opola i w Komańczy w Bieszczadach. W ostatnim miejscu internowania został przezeń napisany tekst odnowionych Ślubów Narodu (wygłoszone na Jasnej Górze 26 sierpnia 1956 r. jako Jasnogórskie Śluby Narodu). 26 października 1956 r. Prymas wrócił do Warszawy z internowania. W latach 1957-65 prowadził Wielką Nowennę przed Jubileuszem Tysiąclecia Chrztu Polski - niezwykłe, narodowe rekolekcje.

W latach sześćdziesiątych Prymas Polski czynnie uczestniczył w pracach Soboru Watykańskiego II, na jego prośbę również Ojciec Święty ogłosił 21 listopada 1964 r. Maryję Matką Kościoła. W okresie rodzącej się „Solidarności" Prymas Tysiąclecia pozostawał ośrodkiem równowagi i spokoju społecznego. Zatroskany o pokój w Ojczyźnie i dobro ludzi ustawicznie wzywał do odpowiedzialności. Zmarł 28 maja 1981 r. w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Na pogrzeb kardynała w Warszawie 31 maja przybyły dziesiątki tysięcy ludzi.

Proces beatyfikacyjny kard. Wyszyńskiego na etapie diecezjalnym rozpoczął się 20 maja 1983 r. a zakończył 6 lutego 2001 r. Akta zebrane w toku procesu – w sumie 37 tomów – wraz załącznikami (książkami, artykułami autorstwa kandydata na ołtarze) zostały przekazane do watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Obecnie trwają prace nad „Positio super virtutibus”, czyli dokumentacją o heroiczności cnót Prymasa Tysiąclecia. Do druku przygotowywany jest drugi tom tych materiałów.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2013-08-02 08:58

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: Bóg nie jest nigdy daleko od ludzkich nieszczęść, cierpienia i choroby

Piotr Drzewiecki

„Bóg nie jest nigdy daleko od ludzkich nieszczęść, od naszego cierpienia czy choroby, od wszystkich trudnych sytuacji, w których się znajdujemy” – mówił abp Wojciech Polak podczas Mszy św. odprawionej w Światowy Dzień Chorego w kościele pw. św. Królowej Jadwigi w Inowrocławiu.

Więcej ...

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych wokół krzyża w Dolinie Poległych

2025-11-13 16:49

wikipedia.org

Rząd Hiszpanii Pedro Sáncheza zamierza usunąć figury świętych znajdujące się wokół krzyża w Dolinie Poległych (Valle de los Caidos), miejscu złożenia ciał ponad 30 tys. ofiar wojny domowej w tym kraju z lat 1936-1939. Centrolewicowy gabinet zatwierdził nowy plan zagospodarowania tej zainaugurowanej w 1959 roku pod Madrytem budowli, nad którą wznosi się ponad 154-metrowy krzyż. Usytuowane wokół jego podstawy postacie czterech ewangelistów oraz Maryi trzymającej umęczone ciało Jezusa, jak wynika z makiety architektonicznej, mają zostać usunięte. Zniknąć mają także monumenty przedstawiające cztery cnoty: siłę, roztropność, sprawiedliwość i umiarkowanie.

Więcej ...

Leon XIV: pośród ubogich mamy być żywym znakiem zbawienia

2025-11-16 12:07

Vatican Media

Pokój bez sprawiedliwości nie będzie możliwy, a ubodzy przypominają nam o tym na wiele sposobów, poprzez swoje migrowanie, a także poprzez swój krzyk, często zagłuszany przez mit dobrobytu i postępu, który nie uwzględnia wszystkich, a wręcz zapomina o wielu istotach, pozostawiając je własnemu losowi - wskazał Papież podczas niedzielnej Mszy św. Liturgia w Bazylice Watykańskiej stanowiła centralny punkt przeżywanego Jubileuszu ubogich.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

Europa

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

Wiara

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

Rozważanie: Nie uwierzysz co przynieśli na ślub

Kościół

Rozważanie: Nie uwierzysz co przynieśli na ślub

Oto nadchodzi dzień

Wiara

Oto nadchodzi dzień

Zaginął ks. dr Marek Wodawski. Wyszedł z mieszkania i...

Kościół

Zaginął ks. dr Marek Wodawski. Wyszedł z mieszkania i...

Diecezja Warszawsko-Praska wydała komunikat ws....

Kościół

Diecezja Warszawsko-Praska wydała komunikat ws....

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca...

Niedziela Świdnicka

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką