W Jekaterynburgu na Uralu powstało pierwsze Okno Życia. Oprócz niego w Rosji działa już szesnaście takich miejsc, które ratują życie niechcianym noworodkom. Począwszy od 2011 r. w rosyjskich Oknach Życia uratowano siedemnaścioro dzieci. Niektóre z nich udało się z powrotem oddać rodzicom, mimo ich początkowej decyzji odrzucenia dziecka.
Okna Życia przygotowuje organizacja „Kołysanka Nadziei”. Okno w Jekaterynburgu kosztowało 265 tys. rubli. Pieniądze zebrane zostały przez działaczy organizacji dobroczynnych. Szefowa „Kołysanki Nadziei” Olga Kotowa powiedziała, że akcja otwierania Okien Życia będzie kontynuowana. Następne okno zainstalowane zostanie w Tiumeniu.
Okno Życia, czyli miejsce, gdzie matka może bezpiecznie pozostawić swoje nowonarodzone dziecko, którego z różnych powodów nie może wychowywać, otwarto w Przasnyszu w diecezji płockiej. Okno powstało z inicjatywy Starostwa Powiatowego, jego poświęcenia dokonał ks. prał. dr Andrzej Maciejewski. To drugie, po Płocku, Okno Życia w diecezji płockiej.
Wspominany w liturgii 4 października św. Franciszek z Asyżu należy do najbardziej znanych świętych. Mimo to, miejsca z nim związane nie są aż tak znane. Warto je odwiedzić podczas wyjazdów. Oto pięć franciszkowych zakątków Asyżu i okolic.
Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa
2025-10-04 15:31
Milena Kindziuk
Red
Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.