Reklama

Kościół

Prymas: Wigilia Bożego Narodzenia jest szansą na pojednanie z tymi, którzy nam zawinili

Piotr Drzewiecki

Wigilia Bożego Narodzenia jest szansą na pojednanie z tymi, którzy nam zawinili i okazją z naszej strony do prośby o wybaczenie. Przychodzący Chrystus jest takim głosem, który, jak dobra nawigacja, mówi do nas: zawróć – powiedział PAP prymas Polski abp Wojciech Polak.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół katolicki 24 grudnia obchodzi Wigilię Bożego Narodzenia. Prymas przypomniał, że dzień ten jest "szczególnym momentem odkrywania miłości Boga".

"Betlejemski żłóbek ukazuje nam Boga, który jest bliski, konkretny i czuły" – podkreślił.

Podziel się cytatem

Reklama

Abp Polak zaznaczył, że wigilijna wieczerza ma szczególny klimat. "Kiedy na początku tej wieczerzy odczytujemy słowa z Ewangelii św. Łukasza, mówiące o narodzinach Chrystusa w Betlejem, my także stajemy się uczestnikami tego spotkania z Panem Bogiem. Z drugiej strony Wigilia to również czas naszego objawiania się Bogu. Mam tu na myśli jakąś szczególną wrażliwość, która pozwala nam, na różne sposoby, wychodzić na spotkanie drugiego człowieka" – wyjaśnił.

Dlatego – zdaniem abp. Polaka – Wigilia Bożego Narodzenia to dla nas szansa na przebaczenie tym, którzy nas skrzywdzili i pojednanie z tymi, z którymi jesteśmy pokłóceni, prosząc ich o wybaczenie. Jest także wezwaniem, aby wyjść do potrzebujących.

"Ten czas wzywa nas do przyjęcia radosnej nowiny o narodzinach Boga w Jezusie Chrystusie, a z drugiej strony – do podzielenia się tą radością z innymi" – mówił.

Prymas przyznał, że choć świąteczne spotkania mogą być nawet trudne z powodu podziałów światopoglądowych panujących między członkami rodzin, to jednak w tym szczególnym okresie powinniśmy pamiętać, dlaczego się spotykamy.

"Tym, który nas łączy, jest Jezus Chrystus. W tych dniach dobrze jest skupić się na tym, co nas łączy, a nie na tym, co nas dzieli" – zastrzegł.

Reklama

"Oby bliskość i zgoda między członkami rodziny okazała się dla nas ważniejsza niż spory polityczne i światopoglądowe, które na co dzień toczymy. W naszej kulturze i tradycji czas Bożego Narodzenia był swego rodzaju czasem naszej +dobrej sklerozy+. Na różnych płaszczyznach życia rodzinnego, politycznego czy społecznego zapominaliśmy o dzielących nas sprawach i wzajemnych urazach. Warto nie tylko tę tradycję pielęgnować, ale także dziś kontynuować" – zaapelował.

Prymas podkreślił, że pojednanie to nie jednorazowe wydarzenie. Jego zdaniem, aby nie było pustym gestem, powinno być poprzedzone naszym pragnieniem przemiany.

"Te święta są również po to, aby ta przemiana się w nas dokonała. Mamy świadomość, że pojednanie jest procesem, który najpierw od nas samych wymaga zaangażowania i pokory" – zaznaczył abp Polak.

"To trochę jak z kierowcą, który słyszy głos nawigacji: zawróć, jeśli to możliwe. Jeśli pozostanie uparty, to jego droga może skończyć się w ślepej ulicy bez przejazdu. Przychodzący Chrystus jest właśnie takim głosem, który jak dobra nawigacja mówi do nas: zawróć. Nietrudno dzisiaj zauważyć, że niestety wjechaliśmy w jakąś ślepą uliczkę, na której trudno nam nawrócić" – ocenił.

Abp Polak zgodził się z tym, że współcześnie w wielu rodzinach Boże Narodzenie zatraciło religijny charakter i często ogranicza się jedynie do kultywowania tradycji.

"Dlatego Kościół, wychodząc od wymiaru tradycyjno-kulturowego, doceniając jego znaczenie, ma prowadzić do głębszego doświadczenia religijnego" – wyjaśnił.

Dodał, że "pierwszą i najważniejszą powinnością chrześcijan jest, poprzez głoszenie słowa i świadectwo życia, prowadzić ludzi do spotkania z żywym Chrystusem".

"Ludzie dzisiaj uciekają od instytucji, biurokracji, formalności, ale ciągle mają w sobie potrzebę doświadczenia obecności Boga. To, że dla ludzi wciąż ważne jest Boże Narodzenie, wzywa nas do tego, by nasze świadectwo wiary było bardziej czytelne i widoczne" – stwierdził prymas.

Reklama

Jednocześnie zastrzegł, że nie chodzi w tym o "ewangelizację na siłę, ale o przypominanie o źródle tych świąt, czyli przychodzącym Bogu, który czyni człowieka wolnym".

Podziel się cytatem

Reklama

"Nawet jeśli w naszym otoczeniu, w rodzinie czy w zakładzie pracy, są osoby, które nie wierzą, nawet jeżeli zamiast o przyjściu Boga do człowieka wolą mówić o magii świąt, to jednak jedynym prawdziwym źródłem Bożego Narodzenia wciąż pozostają narodziny Chrystusa w Betlejem. To z tej okazji się spotykamy i nie możemy bać się ani krępować, aby o tym przypominać" – zaznaczył.

Nawiązując do tradycji pozostawiania przy stole dodatkowego nakrycia na wypadek przyjścia niespodziewanego gościa, prymas zaznaczył, że w tym roku w wielu domach to miejsce zajmą uchodźcy z Ukrainy.

Podziel się cytatem

Reklama

"Pamiętajmy, że otworzyliśmy nasze domy dla ludzi uciekających przed wojną, zniszczeniem i śmiercią. To doświadczenie otwarcia warto pielęgnować. W cierpiących braciach i siostrach możemy wciąż na nowo odkrywać oblicze cierpiącego Chrystusa, jak uczy nas papież Franciszek" – mówił.

Reklama

Jak podkreślił, w Boże Narodzenie Jezus przychodzi do nas także w tych najbardziej potrzebujących.

"Jasne jest, że kiedy mijają dni i miesiące, a końca inwazji rosyjskiej nie widać, pojawia się pokusa zniechęcenia. Zwłaszcza że przyzwyczajamy się do towarzyszących nam od miesięcy obrazów wojny, one już nas tak nie szokują" – przyznał abp Polak.

Przypomniał list biskupów katolickich z Ukrainy, w którym dziękowali Polakom za wsparcie, a z drugiej prosili, aby w tej pomocy nie ustawać.

"W kurii gnieźnieńskiej przygotowaliśmy świąteczną paczkę, która tym razem pojedzie na Ukrainę, do jednej z parafii grekokatolickich" – poinformował.

Prymas zaapelował, by także w nowym roku nie zapominać zarówno o przebywających w Polsce uchodźcach, jak i tych, którzy pozostali w Ukrainie i zmagają się z głodem, zimnem i ciągłym zagrożeniem życia.(PAP)

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2022-12-24 08:50

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Roraty, kolędy i szczupak w szarym sosie

Przy zwyczajach świątecznych najczęściej wracamy do tych ludowych, bo wpływały one na obyczaje w innych grupach społecznych. A nasza archidiecezja to przecież nie tylko tereny wiejskie, ale także miasta i dwory ziemiańskie, które do II wojny światowej były opoką dla polskiej kultury i tradycji.

Więcej ...

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę.

Więcej ...

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13
Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Wiara

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Kościół

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego